Oszacowanie strat po powodzi w powiecie bielskim – blisko 80 mln zł
Preliminarne kalkulacje związane ze stratami wywołanymi przez gwałtowną powódź na obszarze powiatu bielskiego kreślą sumę blisko 80 milionów złotych. Obszary, które ucierpiały najbardziej to gminy Jasienica, Porąbka, Wilamowice, Kozy oraz Czechowice-Dziedzice. W miarę upływu czasu nadal aktywne są specjalne komisje, które mają za zadanie dokonać precyzyjnego oszacowania strat. Ich działalność jest zarządzana przez burmistrzów, wójtów oraz starostę z powiatu bielskiego.
Jeżeli spojrzymy na majątek samorządu powiatu bielskiego, niewątpliwie największym uszczerbkiem dotknięte zostały mosty i drogi na terenie gminy Czechowice-Dziedzice. Skutki szalejącej żywiołu zauważalne są na trzech mostach – przy ulicy Bestwińskiej nad rzeką Biała, na ulicy Zabrzeskiej w Ligocie (nad rzeką Iłownica) oraz na ulicy Bielskiej również w Ligocie (nad potokiem Jasieniczanka).
Nad bezpieczeństwem pierwszego z wymienionych mostów ciągle pracują zespoły techniczne. Wszystkie trzy przeprawy są obecnie dostępne dla ruchu drogowego, jednak ruch odbywa się tam w trybie wahadłowym. Co do ulic – największe zniszczenia odnotowano na ulicy Rolników w Ligocie, która była całkowicie zalana. Inne drogi w powiecie również doznały uszkodzeń – chodzi tu głównie o pobocza i systemy odwodnienia. Szacunki Zarządu Dróg Powiatowych z Bielska-Białej sugerują, że przywrócenie wszystkiego do stanu sprzed powodzi pochłonie koszt rzędu 22 milionów złotych – przekazała Magdalena Fritz, rzecznik Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej.