Uhonorowanie Stanisława Janickiego z okazji 90. rocznicy urodzin
10 listopada, w piątkowe popołudnie, o godzinie 19.00 Bielskie Centrum Kultury noszące imię Marii Koterbskiej będzie gospodarzem wydarzenia zorganizowanego na cześć Stanisława Janickiego. Tego wieczoru celem jest uczczenie 90. rocznicy urodzin tego niezwykłego człowieka, który od najmłodszych lat jest mocno związany z Bielskiem-Białą i Czechowicami-Dziedzicami. Janicki to prawdziwy erudyta i wielbiciel przedwojennej kinematografii oraz sztuki pochodzącej z Japonii.
Stanisław Janicki, urodzony dokładnie 11 listopada 1933 roku w Czechowicach-Dziedzicach, to postać wielokrotnie utalentowana. Znany jako dziennikarz i reżyser filmów dokumentalnych, zdobył serca milionów widzów za sprawą swojego udziału w kultowym programie telewizyjnym pod nazwą W starym kinie. To właśnie tam przez niemal trzy dekady pełnił rolę gospodarza i współtwórcy.
Janicki zapadł w pamięć zarówno starszym, jak i młodszym widzom, dzięki swoim charakterystycznym ciemnym okularom, doskonałej wymowie i pięknemu głosowi. Z dużą swobodą wprowadzał swoją publiczność w tajniki przedwojennej kinematografii, często posługując się anegdotami i opisami sylwetek gwiazd tamtych czasów. Wielokrotnie był on gościem w polskich domach, gdyż wieczory spędzone przy telewizorze często były nie tylko okazją do obejrzenia filmu, ale także do posłuchania fascynujących opowieści tego wybitnego redaktora.

Zgarnij kody dostępu do LEGIMI i EmpikGO na listopad – nie przegap!
Spotkanie z Janem Melą: Odkryj siłę odwagi w Czechowicach-Dziedzicach!
Książkowe przygody dla dzieci w Czechowicach-Dziedzicach!
Mrok i magia: „Harvest” w DKF Puls – odkryj niezwykłą opowieść!
Bajkowy Bal Muzyki i Kolorów dla Dzieci!
Herbert w Muzycznej Podróży: Światło Sztuki i Refleksji
Urzędnicy w Czechowicach-Dziedzicach uczą się pierwszej pomocy dla bezpieczeństwa społeczności
PKM Czechowice-Dziedzice w elicie polskiej komunikacji miejskiej!
Bielskie Pogotowie Ratunkowe wprowadza innowacje: motocykl i nowe trzyosobowe zespoły ratunkowe