W Czechowicach-Dziedzicach doszło do pożaru domu jednorodzinnego po uderzeniu pioruna
Zdarzenie miało miejsce w nocy, 21 sierpnia, w Czechowicach-Dziedzicach na ulicy Zawiłej. Budynek jednorodzinny został trafiony przez piorun, co doprowadziło do zapalenia poddasza. W wyniku incydentu jedna osoba odniosła obrażenia.
Jak informuje mł. brygadier Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej, piorun uderzył bezpośrednio w maszt antenowy umieszczony na dachu budynku, co spowodowało wybuch ognia. Zapaleniu uległy elementy ocieplenia budynku, konstrukcje drewniane tworzące więźbę dachową oraz instalacje – elektryczna i antenowa.
W chwili wybuchu pożaru w budynku obecne były trzy osoby. Właściciel domu, 34-letni mężczyzna, doznał oparzenia I stopnia obu dłoni próbując ugasić ogień jeszcze przed przybyciem strażaków. Poszkodowany otrzymał niezbędną pomoc medyczną, tj. opatrunki hydrożelowe na rany, a następnie zespół ratownictwa medycznego przewiózł go do szpitala celem przeprowadzenia dalszych badań – relacjonuje mł. brygadier Patrycja Pokrzywa.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy przystąpili do działań mających na celu zabezpieczenie terenu. Usunięto resztki płonącego ocieplenia oraz przewietrzono pomieszczenia w budynku. Strażacy przeprowadzili dodatkowo pomiary stężenia tlenku węgla we wnętrzu budynku i sprawdzili kamerą termowizyjną czy nie ma zagrożeń niezauważonych gołym okiem. Ich działania pozwoliły na stwierdzenie, że nie ma dalszego zagrożenia dla mieszkańców i budynku.